poniedziałek, 31 grudnia 2012
To był dobry rok
Kura z pełnym koszykiem podeszła do kasy
Paszport poproszę - powiedziała kasjerka wymownie spoglądając na kilka puszek piwa
Kurę zatkało, bo chociaż nie jest pomarszczona jak śliwka to trudno podejrzewać, że jest nieletnia.
Mam tylko kopię - stwierdziła smutno Kura
Nie szkodzi - odpowiedziała kasjerka i nawet jej się w ów paszport spojrzeć nie chciało
Kura pomyślała, że jej singapurskie życie pełne jest absurdów, ale od czasu gdy nauczyciela jej dziecka myślała iż po polskich ulicach chodzą pingwiny, jej koleżanka zapłaciła...
sobota, 29 grudnia 2012
Miasto w ogrodzie

Singapurski rząd wierzy, że duża ilość zieleni zniechęci jego mieszkańców do wyjazdów z wyspy i szukania wytchnienia na indonezyjskich plażach. By ciężko zarobione dolary nie przekroczyły granicy singapurski rząd inwestuje w parki, ogrody i szeroko rozumianą edukację ekologiczną.
Gardens by the bay, którego budowa trwała prawie 6 lat też jest częścią rządowego planu. Niby jego ogólna
koncepcja inspirowana jest orchideami i narodowym...
piątek, 28 grudnia 2012
Indyjska studentka
Gdy jakiś czas temu zrezygnowaliśmy z wyprawy do Indii wielu czytelników uważało, że przesadzamy. My jednak wiedzieliśmy, że nie jesteśmy w stanie zapewnić naszemu dziecku bezpieczeństwa, więc rozsądniej będzie jak dzieciak zostanie w domu.
Indie to dziwny kraj, którego nie rozumiemy, ale wiemy, że Induscy faceci w grupie głupieją. Nawet w Singapurze gdzie jest super bezpiecznie odradza się kobietom samotne wyprawy do małych Indii i wchodzenie do sklepików gdzie pracują tylko mężczyźn...
czwartek, 27 grudnia 2012
Kuchnia dla "twardzieli"

Skoro prowadzimy blog "Azja od kuchni" musicie poznać różną kuchnię - mówiła Kura i ciągała rodziców w miejsca gdzie sami nigdy by nie zjedli.
Mama Kury, która w polskiej kuchni ma czysto jak w laboratorium, w Singapurze jadała w towarzystwie gołębi i oryginalnej zmywarki z hawker center. Mimo bardzo wrażliwego żołądka nigdy nie narzekała. Nawet po posiłku popitym lodowatą wodą czuła się wyśmienicie.
To chyba zasługa przypraw i jakości...
poniedziałek, 24 grudnia 2012
Na północ do równika
Czy jecie indyka na święta? - pytały koleżanki Kury
W moim domu nie jadało się indyka w Boże Narodzenia - powiedziała Kura
Potem długo tłumaczyła, że w polskich domach najważniejsza jest postna, wigilijna kolacja oraz specjalny chleb zwany opłatkiem. Muzułmańskie koleżanki Kury słuchały z zaciekawieniem, ale chyba niewiele zrozumiały. Dla większości singapurczyków Boże Narodzenie to festiwal zakupów, czyli okazja do zwiększonego wydania ...
sobota, 22 grudnia 2012
Przyjęcie przedświąteczne
Kura nie mogła podejrzewać, że chcąc pokazać rodzicom kościół, którego środek wygląda jak zewnętrzna fasada trafi na mszę pełna Filipińczyków, na której stary ksiądz będzie tańczył jak na dyskotece.
Niesamowita ta msza, zupełnie inna niż msze w Polsce - powiedział tata Kury.
Niezwykłą mszę to dopiero zobaczycie - oznajmiła Kura
I w kolejną niedzielę zawiozła rodziców do Church of Our Lady of Lourdes, który uważany jest...
czwartek, 20 grudnia 2012
Z kamerą wśrod... ryb

Marine Life Park otworzono zaledwie kilka tygodni temu, ale Kurza familia korzystając z urlopu Żywiciela po raz kolejny przeprawiła się na Sentosę i postanowiła zobaczyć cudo, które ma być nie tylko największym, ale i najwspanialszym oceanarium na świecie.
...
wtorek, 18 grudnia 2012
Cable Car

Kolejka Cable Car postała w latach 70 dzięki pomocy 5.800.000 singapurskich dolarów i zaangażowaniu ludzi, którzy z małego, nowego kraju chcieli zrobić kombinat turystyczny, który bez skrupułów będzie doił przybyszów z pieniędzy.
To co wtedy nie śniło się nawet największym fantastom dziś jest rzeczywistością, bo do Singapuru co roku przyjeżdżają rzesze turystów. Ich pieniądze zasilają lokalną gospodarkę i powodują, że Singapur może budować...
sobota, 15 grudnia 2012
W japońskim ogrodzie
Kurzy rodzice już się pogodzili, że wrócą do Polski bez śladów tropikalnej opalenizny. Codzienne ulewne deszcze i prawie całkowite zachmurzenie odbierają im przyjemność z leżenia koło osiedlowego basenu. Kura codziennie przygotowuje jakąś atrakcję i sama się dziwi, że mimo upływu dni i klaustrofobicznych rozmiarów wyspy jeszcze mają co oglądać. Kurzy rodzice odwiedzili już kino, trzy muzea i kilkanaście parków.
Wizyta w ogrodzie japońskim...
środa, 12 grudnia 2012
Jak Kura trafiła do kartoteki
Jest Zyrtec? - zapytała Kura w jednym ze sklepów, gdzie można kupić tabletki od bólu gardła, syrop na kaszel, płyn zwalczający wszy, środek na biegunkę i żarówki
Nie mam zyrtecu, ale jest paracetamol - powiedział Chińczyk i pokazał bezzębny uśmiech
Nie dziękuję. Paracetamolu nie potrzebuję - odpowiedziała Kura i poszła na poszukiwania popularnego leku antyalergicznego
Czy jest Zyrtec? - zapytała gdy dotarła do chińskiej apteki
Nie ma bo ten środek jest szkodliwy, lepiej używać tego - oznajmiła miła pani w ciąży i pokazała jakieś tajemnicze...
wtorek, 11 grudnia 2012
W sercu miasta
W sercu wielkiego miasta stoi biały kościół. Jego opis rzadko pojawia się w turystycznych przewodnikach, więc nieświadomi turyści zwyczajnie go omijają nie wiedząc, że mijają Armenian Church of Saint Gregory the Illuminator czyli najstarszy kościół chrześcijański w Singapurze zaprojektowany przez George Drumgoole Coleman-a, który był pierwszych architektem tego miasta.
Kościół został zbudowany na planie ośmiokąta w stylu brytyjskiego neoklasycyzmu...
niedziela, 9 grudnia 2012
Na plaży fajnie jest
Kura chętnie pokazałaby rodzicom Singapur do ładnej i mniej ładnej strony, ale oni najchętniej moczyliby swoje tyłki w osiedlowym basenie i korzystali ze słońca. Kurzy rodzice w nosie mają upominania, że opalenizna jest niezdrowa i niemodna, więc codziennie rozkładają swoje ciała na osiedlowych leżakach i zadziwiają Azjatów. Singapurczycy unikają słońca jak diabeł świecowej wody.
Wylegiwanie się na leżaku i korzystanie z promieni słonecznych,...
czwartek, 6 grudnia 2012
Urodziny w hinduskim domu
Dostaliśmy zaproszenie na urodziny do A - krzyknął Przychówek radośnie
Jak to dostaliśmy. A jest twoją koleżanka więc zaproszenie jest dla ciebie - wytłumaczyła Kura
Zaproszenie na urodziny jest dla mnie i dla ciebie - oznajmił dzieciak i pokazał sms-a od koleżanki.
To bardzo miłe, że zapraszają nas razem - odpowiedziała Kura i przypomniała sobie, że od czasu gdy Przychówek wyrósł z pieluch nie towarzyszyła mu w urodzinowych przyjęciach.
...
poniedziałek, 3 grudnia 2012
Gdzie rośnie Tusk?
Kura i Przychówek byli bardzo ciekawi jak wygląda singapurska orchidea nazwana na cześć naszego premiera, więc w towarzystwie kurzych rodziców pognali do Orchid Garden. Wszyscy mieli nadzieję, że zobaczą jaką linię ma nasza władza i jak prezentuje się w towarzystwie kwiatowych sław. Dzień był piękny i średnio słoneczny więc wszyscy podziwiali śliczne orchidee. Spacerując alejkami udało się znaleźć orchideę należąca do Andrea Bocelli-ego, księżnej...
niedziela, 2 grudnia 2012
Niezły pasztet
No i przyjechali, a wraz z nimi kiełbasa krakowska, kabanosy, prince polo i 40 pasztetów. Kura zawsze wierzyła w talent swoich rodziców, ale nigdy nie pomyślałam, że co do grama wykorzystają limit bagażowy i na koniec świata przywiozą walizkę pysznego, polskiego żarcia.
Co tam jedzenie chińskie, malajskie i hinduskie my mamy w domu niezły pasztet oraz grzyby pachnące polskim lasem.
...
sobota, 1 grudnia 2012
Żyć by gotować
Chyba ciągle gotujesz, zwykle jak wracam to ślicznie pachnie - powiedziała chińska sąsiadka
Czasem coś piekę - odpowiedziała Kura mile połechtana
Miło jej się zrobiło, że ktoś zauważa jej trud, ale sąsiedzka pochwała przypominała jej o Rani.
...