Dupoki z rodziny dim sum

Znów odwiedziliśmy nasz jedzeniowy zakątek w Ulu Pandan tym razem nie daliśmy się wykazać restauracji: japońskiej, koreańskiej, amerykańskiej i pizzeriom, tylko usiedliśmy w food court- cie i każdy z nas zjadł to co lubi najbardziej.

czwartek, 29 sierpnia 2013

Gdzie ona jest?

Czterdziestoletni kuzyn A postanowił się ożenić, więc cała jej rodzina przygotowuje się do wesela. Kura nie ma pojęcia jak wygląda wesele bengalskich Braminów, ale próbuje sobie wyobrazić wielki biały namiot, trzydniową balangę i kilkuset gości wyginających się w rytm hinduskich przebojów. 
  • A w jakim kolorze będziesz miała sukienkę? - zapytała Kura małą A
  • Będę miała pomarańczowe sari, moja mama i siostra też - odpowiedziała A
  • A panna młoda też będzie w sari? - zapytała Kura 
  • Nie wiem - powiedziała A 
Kura zaczęła przypuszczać, że ślub czterdziestoletniego kuzyna będzie małżeństwem aranżowanym i para młoda jeszcze się nie zna, ale o szczegóły postanowiła zapytać mamę A.
  • Czy wśród Braminów małżeństwa są zawsze aranżowane? - zapytała podczas picia wspólnej kawy
  • Zawsze. Ja zostałam wybrana jak miałam 7 lat. Rodzice zadbali, bym miała dobrego męża - powiedziała z dumą mama A
  • A przyszła żona waszego kuzyna ile miała lat jak została wybrana? - dopytywała Kura 
  • Oni są wybredni. Nikt im nie pasuje, więc nadal szukają żony. Czasu jest mało, więc wybranka musi być dorosła - oznajmiła mama A, a Kura zastanawiała się czy na pewno wszystko dobrze zrozumiała 
Oto jest data ślubu, zaproszeni goście, facet wie, że się ożeni, ale jeszcze nie wie z kim.
  • Gwiazdy mówią, że jeśli mój kuzyn ożeni się 1grudnia to będzie miał dobre i szczęśliwe małżeństwo. Następny taki dzień będzie za 96 lat - tłumaczyła mama A
  • Tyle to on nie pożyje, nie jest przecież żółwiem - żartowała Kura i dostała karcące spojrzenie
Wiedziała, że posunęła się za daleko, więc zrobiła durny uśmiech, pokręciła głową z niedowierzaniem i wyszeptała
  •  Skoro gwiazdy tak mówią to nie ma co dyskutować, tylko trzeba przyjąć co jest
Śluby z kimś zupełnie nieznanym, oraz kontrakty małżeńskie podpisywane w imieniu małoletnich dzieci są chętnie praktykowane przez Hindusów i już nie robią na Kurze wrażenia, ale historii o przygotowaniach do wesela, gdy nie ma panny młodej jej europejska głowa nawet nie próbuje zrozumieć.

5 komentarze:

Najlepsze jest to, ze goscie juz wiedza co zaloza, a panna mloda jeszcze nawet nie wie ze wyjdzie za maz ;)

A gwiazdy nie podpowiedziały, gdzie lub jak tej wybranki szukać? Pytam absolutnie poważnie. Skoro na podstawie układu gwiazd można ustalić termin ślubu, to może znalazłoby się też więcej wskazówek dotyczących tej przyszłej dobrej żony?
n/A

Ja się na bramińskich horoskopach i gwiazdach nie znam, ale podejrzewam, że rozrywkę szukania żony zostawiają tym, którzy żyją na tym ziemskim padole. W końcu to do rodziny przyszła wybranka musi pasować, a nie do gwiazd.

proponuję cos w rodzaju poszukiwań Kopciuszka. jakis krysztalowy pantofelek i panna młoda sie znajdzie na czas :)

Prześlij komentarz