Dupoki z rodziny dim sum

Znów odwiedziliśmy nasz jedzeniowy zakątek w Ulu Pandan tym razem nie daliśmy się wykazać restauracji: japońskiej, koreańskiej, amerykańskiej i pizzeriom, tylko usiedliśmy w food court- cie i każdy z nas zjadł to co lubi najbardziej.

środa, 30 stycznia 2013

Rozmowy w windzie

Wreszcie skończyły się tropikalne deszcze i znacznie spadła wilgotność powietrza. Przy okazji wzrosła temperatura czyniąc miasto wyjątkowo gorącym i dusznym. Mieszkańcy Singapuru pochowali do szaf marynarki i swetry, a Kura porzuciła bluzki z długim rękawem na rzecz cienkich koszul i podkoszulek. Singapur to miejsce z dziwnym kodem ubraniowym. Niby nikogo nie obchodzi ubiór sąsiada, ale wszyscy wiedzą, że podkreślanie biustu jest nieprzyzwoite....

poniedziałek, 28 stycznia 2013

Thaipusam od kuchni

Przechodząc przez boczną uliczkę przypadkiem natrafiliśmy na tył świątyni Sri Srinivasa Perumal Temple.  Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, że rozrzucone buty czekają na sprzątniecie, bo pobożni Tamilowie w Thaipusam porzucają swoje dotychczasowe obuwie. Następnego dnia kupią nowe buty i będą uważać je za symbol odrodzenia. Gdybyśmy nie zainteresowali się tymi butami pewnie nie zostalibyśmy zaproszeni do wnętrza świątyni i pewnie nigdy nie zobaczylibyśmy...

niedziela, 27 stycznia 2013

Thaipusam po raz drugi

Urodziny boga wojny Murugana czyli Thaipusam w tym roku świętowano w weekend. Pobożni Tamilowie nie musieli brać urlopów i zrezygnować z codziennych zajęć, więc pątników było zdecydowanie więcej niż w zeszłym roku. ...

piątek, 25 stycznia 2013

Kłamczuch

Nasz dzieciak zupełnie nieźle odnalazł się w "Akademii Chińczyków". Po trzech tygodniach w nowej klasie został uznany za znawcę literatury, specjalistę od scrabble i science. Chociaż chińskie dzieciaki dziwią się jego kulinarnym upodobaniom i nie zawsze są w stanie zrozumieć zachowanie naszego Przychówka to go szanują i lubią.  Coraz śmielej pytają:  Jak się żyje w Europie?  Zwykle z zainteresowaniem słuchają jego opowieści, ale zwykle nie znaczy zawsze...

środa, 23 stycznia 2013

Narodowy test sportowy

Kura i Żywiciel akceptowali, że dzieciak nie jest typem sportowca, który będzie zdobywał medale i obojętnie przyjęli fakt, że po pierwszy roku nauki w singapurskiej szkole ocena z w-f była najsłabszym stopniem Przychówka. W kolejnym roku podczas zajęć sportowych dzieciak: grał w hokej na trawie, kopał piłkę, skakał w dal, rzucał oszczepem i uczył się tańczyć. Mimo ogromnego zaangażowania szkoły i pani od zajęć sportowych, Przychówek w żadnej dziedzinie się nie odnalazł. Kura czasem się obawiała, że pozbawiony odpowiedniej dawki ruchu Przychówek...

poniedziałek, 21 stycznia 2013

U chińskiego dentysty

A co ty tak cicho siedzisz? - zaniepokoił się Żywiciel Ząb mnie boli - powiedziała Kura ciut skwaszona Nic się nie martw się pójdziesz do dentysty, malutki Chińczyk postuka malutkim młoteczkiem i będzie po problemie - oznajmił Żywiciel Nidy w życiu nie pozwolę by jakiś Chińczyk grzebał mi zębach - powiedziała Kura i z czułością pomyślała o dawnej dentystce Szkoda, bo o dentystach jeszcze nie pisaliśmy - uznał Żywiciel I nie będziemy, bo do żadnego azjatyckiego dentysty nie pójdę - pomyślała Kura Kilka godzin później podziękowała najwspanialszemu...

sobota, 19 stycznia 2013

Na smutno i wesoło

Dawno cię nie widziałam - stwierdziła znajoma Tajka, z którą Kura prawie codziennie wymienia uprzejmości Wolałam, być sama, bo umarł ktoś kto był mi bliski - powiedziała Kura i zawiesiła głos by uniknąć dalszych pytań Jesteś ateistką? - dopytywała Tajka nie dając za wygraną Nie katoliczką - odpowiedziała Kura  Wasi zmarli nie idą do raju? - dopytywała Tajka, która pochwaliła się, że kiedyś interesowała się religią zachodu. Zanim Kura zdążyła...

poniedziałek, 14 stycznia 2013

Spieszmy się kochać ludzi

Wyjeżdżając z Polski wierzyliśmy, że gdy wrócimy do ojczyzny to nasza rodzina i przyjaciele zostaną tam gdzie ich zostawiliśmy. Mieliśmy nadzieję, że kiedyś usiądziemy przy wspólnym stole i na żywo opowiemy o naszych azjatyckich przygodach. Dziś wiemy, że przy owym stole jedno miejsce już zawsze zostanie puste. Wiemy, że już nigdy nie zobaczymy szczerego uśmiechu i nie usłyszymy serdecznego głosu drobnej kobietki, która przez lata pełniła funkcje...

sobota, 12 stycznia 2013

Torebusie

Pokaż mi swoją torebkę, a powiem ci kim jesteś - mówiłyby Azjatki gdyby były ciut mniej taktowne i opanowane Dla wielu Azjatek torebka to wyznacznik statusu i sposób na wyrażenie swojej osobowości. Koleżanki Kury o torebkach mogą gadać godzinami, a wiele z nich za dzieło sztuki od Prady, Louisa Vuitton-a czy Miu Miu dałoby się pokroić. Kura, która przez wiele lat zamiast torby używała plecaka po wejściu w azjatycki świat została uznana za niegroźnego...

piątek, 11 stycznia 2013

Pomysł na biznes

Mam dla Ciebie wodę Zamzam - powiedziała Kura i wyjęła z szafki otrzymaną od Oleny karafkę. Nie czekając na reakcję koleżanki zaczęła opowiadać ile wysiłku kosztowało Olenę dotransportowanie jej do Singapuru. Bardzo dziękuję tobie i twojej koleżaneczce - powiedziała Jednoliterowa ciut beznamiętnie Nie cieszysz się? - dziwiła się Kura Wiedziałam, że ją dostanę, bo przeczytałam twojego bloga - powiedziała Jednoliterowa i uśmiechnęła się szelmowsko Poryczałam się już w domu, bo wiesz ja nigdy nie miałam wody Zamzam -...

środa, 9 stycznia 2013

Akademia Chińczyków

Równo tydzień temu Przychówek pomaszerował do nowej klasy. Wyniki egzaminów oraz przydział do jedynej klasy "ekspert" były dla naszego dzieciaka powodem do dumy. Przychówek cieszył z kolejnej przeprowadzki, ale żałował, że w swojej nowej klasie nie będzie mieć wszystkich przyjaciół. Ciężko mu było się rozstać z Malajem, który marzy o żonie z Europy, wysoką Koreanką, pulchną Malajką i dwoma roześmianymi Bengalkami. Niestety singapurski system nie patrzy na dziecięce  przyjaźnie i tworzy klasy w oparciu o wyniki egzaminów. Przy przydziale...

poniedziałek, 7 stycznia 2013

Zakupy po singapursku

W związku z początkiem roku szkolnego Kura z Żywicielem wyposażyli Przychówka w plecak, piórnik, dziesiątki ołówków, nowe książki, szkolny mundurek i regulaminowe skarpetki. Za wszystko zapłacili singapurskimi dolarami, bo jako obcokrajowcy nie załapują się na żadne rządowe dopłaty. Właściwie mogliby uchodzić za rodziców idealnych gdyby nie zapomnieli o szkolnych butach. Kura, która wie, że takie rzeczy nie zdarzają się w dobrych rodzinach próbowała ratować sytuację wciskając zniesmaczonemu Przychówkowi zeszłoroczne buty. Udała, że nie widzi...

sobota, 5 stycznia 2013

Maść z kotkiem

Minęły już szkolne wakacje, a rodzice Kury wrócili do Polski. Wraz z ich wyjazdem skończył się nocne rozmowy, leniwe poranki i wspólne śniadanka jedzone kolo południa. Żywiciel znowu będzie łaził w pomiętych koszulach, a Kura wraca do nauki angielskiego, lekcji z Jednoliterową i swojego singapurskiego życia. Kura bardzo się cieszy, że mogła pokazać rodzicom miejsca, które z są dla niej ważne. Rodzice Kury musieli: odwiedzić science center, wypić...

środa, 2 stycznia 2013

Zamzam

Podróże kształcą, ale wielu ciekawych rzeczy można się dowiedzieć nie opuszczając miejsca zamieszkania. Niby Kura wiedziała, że są miejsca gdzie nie jada się świnek, a litr wody kosztuje więcej niż litr benzyny, ale nie miała pojęcia, że istnieje woda, która bywa cenniejsza od złota. Woda Zamzam, bo o niej mowa pochodzi ze studni w sercu pustyni. Od tysięcy lat gasi pragnienie zwolenników Allaha, a mimo to jej źródło nie wysycha. Poziom wody jest...