Dupoki z rodziny dim sum

Znów odwiedziliśmy nasz jedzeniowy zakątek w Ulu Pandan tym razem nie daliśmy się wykazać restauracji: japońskiej, koreańskiej, amerykańskiej i pizzeriom, tylko usiedliśmy w food court- cie i każdy z nas zjadł to co lubi najbardziej.

niedziela, 17 lutego 2013

Ręka Buddy

Lubimy stoiska warzywne w wet market-ach, bo w żadnym innym miejscu nie można kupić tylu świeżych i oryginalnych owoców. Na rękę buddy (Buddha's hand) natknęliśmy się przypadkiem wybierając brzoskwinie. Leżała tuż przy kasie i pachniała zniewalająco. Kura natychmiast zapragnęła zabrać owo cudo do domu.

  • Co to jest? - zapytała chińską sprzedawczynię
  • Ręka Buddy - odpowiedziała pani i pokazała jakieś cukierki zrobione z tego owocu
  • Jesteś pewna, że chcesz to kupić może to niejadalne jest? - pytał nieufnie Żywiciel
  • Jeść nie muszę, ale bardzo mi się to coś podoba - stwierdziła Kura
Sprzedawczyni pogadała coś po chinsku i bardzo się ucieszyła, że jakieś blade twarze kupują nietypowy owoc. Z przejęciem zapkowała go w oddzielną torebkę i powiedziała, że ręka Buddy jest bardzo delikatna więc niosąc ją do domu trzeba bardzo uważać.







Zanim Kurza familia zdecydowała się spróbować owoc, który w całym mieszkaniu roztoczył cytrusową woń dowiedziała, że ręka buddy pochodzi z rodziny rutowatych i jest cytrusem. Jej dalekim kuzynami są więc pomarańcze, limonki i cytryny tylko, że one nie mają takiej magicznej mocy.

Chińscy buddyści i hinduiści pochodzący z niektórych rejonów Indii wierzą, że położenie ręki Buddy koło sejfu lub kasy zapewni bogactwo i powodzenie w interesach.
Kura planuje położyć magiczną rękę Buddy koło portfela Żywiciela. Skoro ciągle go odchudza to tym razem zrobi coś co troszkę go utuczyć.
Może macie pomysły co można z niej przyrządzić, bo na surowo w smaku jest zupełnie nijaka?

11 komentarze:

to wygląda jak zmutowana cytryna, araczej sama skórka cytryny z białą skórką. Kuro zetrzyj skórkę, zasyp cukrem i zalej spirytusem i pokaż singapurczykom jaką moc ma ręka Buddy...:)

Zazdroszcze, zawsze chcialam sprobowsc tego owocu(przeczytalam o nim w jakiejs ksiazce o cytrusach).
Noname2002

Dzień dobry Kuro (pozwalam sobie na tę poufałość bo wiem z kilku wpisów, że nie lubisz słowa"Pani"). Zawitałam tu do Ciebie przez przypadek szukając inf. o Hong Kongu. Internetowa podróż zaprowadziła mnie do Ciebie do Singapuru:) Cieszę się i będę "wpadać" tu częściej. Pozdrawiam znad Bałtyku :)) Iza

Witaj Iza. :) Rozgość się u nas a ja będę sobie tu nadal pisać.

dobre jako składnik soku wieloowocowego- tak przeczytałam. Wygląda jak rzeźba artysty!

Może pod tym linkiem znajdziesz inspiracje ( po hiszpańsku)
http://lacocinaderosatovar.blogspot.in/2013/01/citricos-del-huerto-gourmet-platos.html
Spodziewam się, ze w tym roku ręka Buddy wyda swoje pierwsze owoce w moim andaluzyjskim ogrodzie.Pozdrowienia tymczasem z Indii.Neha

"ZASTOSOWANIE
Cytron ma grubą skórkę, którą używa się do wytwarzania słodyczy. Można ją kandyzować. Miąższu zwykle się nie jada."

Kuchnia Azjatycka wymiata. Zazdroszczę ludziom którzy mogą tego zakosztować bezpośrednio w Chinach. No i oczywiście Japonia, jak kiedyś będę miał okazję to przez czas pobytu z restauracji sushi nie będę wychodził. :)
pitca picca

Jak dla mnie z wyglądu ośmiornica w wersji owocowej :)
A może ciacho aromatyzowane startą skórką? Tylko nie wiem jak pachnie.
Po zasuszeniu zapach jest nadal intensywny?

Zawsze żałuję, że przy Waszych komentarzach nie ma opcji "Lubię to" :D

nie wystarczy ci, ze portfel będzie gruby, niech leży i dostarcza dobrych fluidów portfelowi, reki Buddy nie widziałam niestety, szkoda pozdrawiam
j

Prześlij komentarz