Dupoki z rodziny dim sum

Znów odwiedziliśmy nasz jedzeniowy zakątek w Ulu Pandan tym razem nie daliśmy się wykazać restauracji: japońskiej, koreańskiej, amerykańskiej i pizzeriom, tylko usiedliśmy w food court- cie i każdy z nas zjadł to co lubi najbardziej.

niedziela, 26 maja 2013

Urodziny bloga

Gdy polskie dzieci gnają do swoich mamuś z laurkami my świętujemy drugie urodziny naszej azjatyckiej kuchni. Dokładnie dwa lata temu pojawił się nasz pierwszy post, a my dziwimy się, że wytrwaliśmy tak długo.

Aż trudno uwierzyć, że niesystematyczna i roztrzepana Kura od dwóch lat opisuje swoją codzienność, a zapracowany Żywiciel rozrzuca tekst, ograbia zdjęcia i jest bardzo surowym krytykiem kurzego pisania. Wiele postów nie przeszło jego cenzury i musiało zostać napisanych inaczej.

  • Nie pisz już o pączkach to robi się nudne - mówi bez złośliwości 
  • Nic na to nie poradzę, że moje życie jest nudne - żartuje Kura
Kura trochę przesadzała, bo w Singapurze jej życie nigdy nie było nudne. Azjatycki świat okazał się fascynujący, chociaż nie zawsze był przyjazny.

Gdyby dwa lata temu Kura miała obecną wiedzę  łatwiej byłoby zrozumieć otaczającą rzeczywistość i uniknąć zachowań typowych dla słonia w składzie porcelany. Niestety, a może na szczęście w singapurską codzienność Kura wskoczyła bez wiedzy, ale też bez uprzedzeń. Jej pierwszą i najwierniejszą przyjaciółką okazała się Jednolitrerowa - ortodoksyjna muzułmanka, która czyta ów blog i bardzo się cieszy gdy Kura pisze właśnie o niej.

Poza Jednolitrerową do azjatyckiej kuchni zagląda codziennie ponad 1000 osób. Najwięcej naszych czytelników mieszka w ojczyźnie, ale zaglądają tu Polacy którzy osiedli  w Tajlandii, Japonii, Singapurze, Malezji, Szkocji, Indiach i Katarze.

W ciągu tych dwóch lat nasz blog był odwiedzony 710 609 razy (stan z 26.05 godz. 19.17 ) i doczekał się 4677 komentarzy. Za wszystkie komentarze, wizyty, niespodziewaną reklamę, życzliwość czytelników i dobre rady bardzo dziękujemy. Świętując drugie urodziny naszego rodzinnego pieszczocha mamy nadzieję, że nie stracimy zapału do dokumentowania naszej codzienności i za rok blog znów będzie świętował.

44 komentarze:

Wszystkiego dobrego dla 2-latka i wielu ciekawych postów w przyszłości zyczą Sznupkowie ze Szkocji...:) Oby było tak wspaniale i ciekawie jak do tej pory..:)

I oby świętował i jeszcze większą liczbą wpisów, komentarzy i odwiedzin ;)

Fajnie,że jesteście!
Miłego świętowania 2rocznicy bloga! :)
Pozdrawiam z chłodnego Gdańska
olala

Kuro, well done jak to mawiają za te dwa lata blogowania i nie będę ukrywać, że liczymy na więcej!

Wspaniale:) wszystkiego najlepszego i wytrwałości; cieszę się, że przez przypadek tu dotarłam bo z ogromną przyjemnością czytam każdy post:)
Kuro, mieszkasz w tak kolorowym miejscu i do tego jesteś wspaniałą obserwatorką, że tematów Ci, miejmy nadzieję, nie zabraknie. Tego Ci życzę:)
*
PS Sama niedawno także obchodziłam pierwszą rocznicę swojego fotograficznego bloga:)

Gratulacje i wielkie dzięki za Waszą pracę :D

Mały Biały Tajfun z tym intertem w Chinach to chyba dość ciekawie jest i nie wszystko da się czytać co ?

Anonimowy na razie zostajemy... a co będzie dalej chyba nikt nie wie wszak niezbadane są wyroki korporacji.

W Bydgoszczy też czytamy :) jesteśmy o krok od kupna biletów Lufthansa: Frankfurt-Singapur na listopad br. Będziemy czytać jeszcze bardziej (jeśli to możliwe). Gratulujemy wytrwałości i czekamy na kolejne wpisy.
A i L

gratulacje i kolejnych lat blogowania :-)
no i uściski!

Kuro, 100 następnych lat życzę całej redakcji! :)) Cudownie się czyta, cieszę się, że mogę poznawać Singapur Waszymi oczami! :) Pozdrawiam!

Nie wspomnialas nic Kuro o calej rzeszy polskich fanow, na biezaco sprawdzajacej wpisy z rzeczywistoscia, bo majacych szczescie przebywac rowniez w Miescie Lwa. Pozdrawiam. Piatkowa Aga.

Leszek bilety kup koniecznie. Sinagpur na dłużej jest drogi, ale kilka dni w Singapurze a potem jakąś miłą wyspa to niegłupi pomysł. Z myślą o trzydniowych podrożnikach zbieram się do anpisania posta Singapur w trzy dni, ale tu do roboty zaprzegnę dzieciaka by w ramach pracy wakacyjnej polski doskonalił.

Tak właśnie, w Chinach też czytamy:)

pozdrawiam i życzę kolejnych 22 lat w sieci:)

Gratulacje i oby tak dalej.
Świetny dzień na rocznicę powstania/powstanie bloga!

Katarczycy tyle to tylko żółwie zyją ;)

Piątkowa Aga masz rację już poprawiłam...chociaż muszę przyznać, że Polacy rezydujący w Singapurze to najbardziej wymagajaca grupa czytelników. Jedna pani twierdziła, że przesadzam bo u niej nie pada, a ja zmokłam w ciągu 5 dni kurna 6 razy. Inny pan twierdził, że w snow city na natrach można pojeździć tylko, że nikomu z moich znajomych się to nie udało a wielu próbowało. ;)

Aga ty mi przepis na chałkę i to pyszne ciasto obiecałaś.

Radek dwa lata pisania 585 postów a ja najbardziej lubię: Pora na parasol z 12 czerwca 2011 oraz te z potyczek językowych. Nowych postów nigdy nie lubię, więc ich nie czytam po napisaniu i zmuszam męża by poprawiał literówki i domyślał się o co mi chodzi ;)

Wszystkiego najlepszego dla bloga i kurzej rodziny! Oby tak jak najdalej :)

lecę w takim razie do wpisu pora na parasol- lubię nowe teksty, lubię wcześniejsze wpisy- wszystko lubię - Twój styl pisania, zdjęcia- wszystkiego dobrego z okazji 2 roku blogowania i czekam na następne lata

i na Islandii czytamy :) gratulację i ciepło pozdrawiam :)

Kuro, koniecznie napisz ten wpis o Singapurze w 3 dni bo ja właśnie siadam do pisania emaila do znajomych z listą tego co mają zobaczyć, częściowo z linkami do Waszego bloga ;) a tak byś mi pisania zaoszczędziła ;)

Pozdrowienia z Chin! :) I sto lat dla bloga (i Kury oczywiście też) :)

wszystkiego naj Kuro choć mniej czasu mam od 7 miesięcy więcej pracy to i tak staram nadrabiać w wolnych chwilach .Pozdrawiam Was kochani z miasta nad Wisłą
ela

Gratulacje i powodzenia w dalszym pisaniu :)

Zielona Góra tez czyta i życzy 100 lat !
pozdrawiam
P.

I z Irlandii Północnej , z Belfastu czytamy! Gratulacje i pozdrowienia :-) Jenny

Czytamy z Holandii, gratulacje z okazji rocznicy! I wiele natchnienia do pisania nastepnych postow, bo twoj blog jest moim ulubionym blogiem. Pozdrowienia dla całej Kurzej rodziny i Jednoliterowej przyjaciółki :)

Wszystkiego dobrego z okazji jubileuszu ! Życzę kolejnych lat owocnych w pisanie i nie tylko.
Pozdrawiam

Gratulacje i pozdrowienia z Międzyrzecza :) Mam nadzieję, że pisanie wam się tak szybko nie znudzi bo przyzwyczaiłam się do ich czytania. Bez nich będę czuła pustkę, jak po zakończeniu najlepszych seriali SF ;)
renii

Podczytuje Was od Jakiegoś czasu, tylko jakoś nie moglam sie zabrac do napisania komentarza :) Piszcie jak najdłużej, oby wena wam nigdy nie uciekła bo na prawde sympatycznie sie czyta to o czym piszecie i opowiadacie :))

Pozdrowienia:)

Gratulacje z okazji 2 latek! Dziękuję za możliwość znalezienia się w Waszym życiu choć przez chwilę i życzę jeszcze wielu wspaniałych przygód na singapurskiej ziemi, a może gdzie indziej? Pozdrawiam serdecznie!
Ania Bo.

Gratuluję!
Dziękuję za już i proszę o więcej :0

Irena

Wszystkiego najlepszego Blogu Azjatycki :)

w USA tez was czytamy, przynajmniej ja czytam ;-)

Prześlij komentarz