- Pokaż mi swoją torebkę, a powiem ci kim jesteś - mówiłyby Azjatki gdyby były ciut mniej taktowne i opanowane
Kura, która przez wiele lat zamiast torby używała plecaka po wejściu w azjatycki świat została uznana za niegroźnego dziwaka, który na torbach się nie zna. Mimo tego, że nikt się przy Kurze nie ekscytuje ani metką ani ceną, to wszystkie koleżanki zazdroszczą jej torebek.
Kurze koleżanki twierdzą, że jej torebki zawsze mają coś ciekawego i do niej pasują. A ona za wszystkie zakupy obwinia Żywiciela, bo Kura na modzie zna się jak przysłowiowa kura na pieprzu. Jedyna torebka, którą kupiła sobie Kura sama leży na dnie szafy i nie załapała się na zdjęcie, bo czytelnicy mogliby tego nie przeżyć.
16 komentarze:
Kura gustuje w koszykach. :)
Ej, no, pokaz ta z szafy! (Ps. Ja uzywam plecakow ;))
Mrowisko w żadnym wypadku... za ładna jest.
Pokazuuuuj torebkę z szafy Kuro!
prosimy!
Kuro, nie bądź wiśnia tylko pokaż tę z szafy! ;)
Pokochałam breloczek-małpę przy trzeciej torebce. Jest fantastyczny! :D
widzę znaczek konkursu na blog roku - super - będę głosować, czyli smsować!
Ta pierwsza jest piękna przecież, Kuro!
ps. Faktycznie, pamiętamy Cię z plecakiem:)
Kuro, prosimy o torebkę z szafy. Wspominając o niej tylko rozbudziłaś naszą ciekawość.
Wierni fani
Moj maz tez kupuje mi torebki:) na razie z sieciowek, ale czekam kiedy dostane moja wymarzona Mulberry, pewnie w nastepnej dekadzie;)
ja plecaki do dzisiaj/ przez ostatnie 10 lat/- kiedyś tylko torebki skórzane- hmm mam je do dzisiaj- mi się podobają, jednak przy sposobie życia odpadają- Kura Twoje są "delikatne"- subtelne- hmm jak Ty wyglądasz....?
Hej Kura.
Startowanie na bloga roku w kategorii "lifestyle" zobowiązuje ;)
Podrawiam
Karol
Ja mam dwa piękne plecaczki i nigdy nie zamienię ich na żadną torebkę....:)
Zakochałam się w maupie :)
Pierwsza!!! będę teraz chorować:)))
Jedyna ma najwięcej zwolenników, ale muszę powiedzieć, że ona jest tylko fotogeniczna. Najfajniej użytkuje się tę z małpą. To podobno tez jakaś znana firma jest, ale Kura durna i nie wiedziała, że nosi na ramieniu markowy produkt.
A torby z szafy nie pokażę nigdy chyba, że mnie Klub Siwej Kanapy szampanem upije.
Prześlij komentarz