Gdy Przychówek wróci po wakacjach do szkoły nic już nie będzie takie samo. Przede wszystkim będzie więcej klas w roczniku, a klasa najsłabsza straci jednego z dwóch nauczycieli. Na zmianie organizacji zyskają dzieci, które miały bardzo wysokie wyniki, bo w ich klasie będzie mniej uczniów niż dotychczas.
Zmieniła się też organizacja klas. Z dwóch klas ekspert zrobiono jedną umieszczając tam 35 najlepszych uczniów. Przychówka czeka kolejna, szkolna przeprowadzka tym razem w towarzystwie Geniusza Matematycznego, Marudy, Calineczki, N córki Rani, jednej Bengalki i trójki innych dzieci.
Przychówek pożegnał się z dzieciakami i nauczycielką, która tak samo jak pani R przed rokiem dostała książkę o Polsce.
Niech kobieta wie, że po naszych ulicach nie spacerują pingwiny i niech nas dobrze wspomina. Kura wie, że chińska nauczycielka nie zawsze miała z Przychówkiem lekko. Dzieciak zadawał mnóstwo pytań, często rozwalając jej konspekt lekcji. Zwykle zachowywał się inaczej niż singapurskie dzieciaki i burzył stary porządek. Mimo to wiele się nauczył i za to podziękował w osobistym liście napisanym na różowym papierze.
- To Chinka, chcę żeby jej się podobało - powiedział gdy naklejał na kopercie motyla
Prezent od Przychówka był jedynym jaki tego dnia otrzymała, ale za to słodyczy mogła się najeść na całe wakacje. Ostatniego dnia w szkole nie obowiązywały żadne reguły. Zostało nawet zdjęte słodyczowe embargo, więc dzieciaki przyniosły wielkie torby z lizakami, ciastkami, żelkami i miały nadzieję, że podzielą się z kolegami. Niestety ciut się przeliczyły. Ostatniego dnia szkoły klasy były prawie puste, bo przez szkołę przeszła fala ospy i paskudnego przeziębienia. Na nasze szczęście poza kilkoma lizakami Przychówek przyniósł ze szkoły tylko katar.
Wakacje uznajemy za rozpoczęte i chwilowo przestajemy pisać o singapurskiej szkole. Przez najbliższe 6 tygodni będziemy obserwować świat z wakacyjnej perspektywy.
8 komentarze:
Dla nas to dziwny termin dlugich wakacji. A jak jest podczas naszego lata?
chyba powinni zacząś sie szczepic przeciwko ospie w takim razie, po powiklania moga być bardzo przykre.
czyli Przychówek będzie w tej najlepsiejszej klasie teraz?
Szczepienia na ospę są , ale czasem problemem jest oplata za owo szczepienie. Nie wszystkie ubezpieczenia i nie dla wszystkich to pokrywają.
Księżna teraz też był u ekspertów, ale tych ekspertów było ciut więcej, bo dwie klasy. Teraz będzie jedna i koniec. By się tam dostać trzeba było mieć co najmniej 82% ze wszystkich przedmiotów lub średnią równą co najmniej 82%. Będzie ciekawie, bo o ile dotarły do nas prawdziwe informacje i nikt po drodze nic nie pokręcił to nasz Przychówek będzie 1 z 6 niechińskich dzieci w tej klasie.
Wakacje są 4 razy w roku. Tydzień w marcu , miesiąc w czerwcu , tydzień we wrześniu no i 6 na przełomie listopada i grudnia. W Malezji jest podobnie w Chinach inaczej wiec dzieciaki masowo jada do chińskich szkół.
Udanych wakacji Przychówkowi, który tak ciężko pracował, Kurze za wspieranie Dziecka też udanych wakacji, hmm a Żywicielowi- zadowolenia z pracy :-)
pozdrawiamy z przymarzającej Polski :-)
U nas latem 6 tygodni (kazdy land w innym terminie), jesienne 1 tydzien, swiateczne 2 tyg., zimowe (w okolicach polrocza w szkolach) 2 tyg. i wielkanocne 2 tyg.
nie mogę się doczekać Waszej wakacyjnej perspektywy! pozdrawiam i życzę Wam dobrego odpoczynku. U nas kurtki zimowe właśnie wyjęte, a temperatura około 2 stopni.
Prześlij komentarz