Już trzeci raz obchodzimy Swięta Wielkanocne w Singapurze. Nie biegamy już z obłędem w oczach w poszukiwaniu koszyczka. Wiemy gdzie kupić żytnią mąkę, białą kiełbasę i szynkę co nie smakuje jak papier, ale singapurka rzeczywistość nie pozwala na rutynę.
Wielka Sobota nie upłynęła pod znakiem święconki, ale oczekiwania na dostawę gazu, który postanowił się skończyć w najmniej oczekiwanym momencie.
By tradycji stało się zadość Kura do koszyczka wsadziła jajka ugotowane w czajniku elektrycznym.
Do kościoła który odwiedzała już kilkakrotnie pojechała po singapursku czyli taksówką. Kościół niby był ten sam co przed rokiem, ale wszystko było inaczej.
Nie ma już w Singapurze polskiego księdza więc pokarmy poświecił Arcybiskup Leopoldo Girelii, który świetnie zrealizował nietypowe zadanie.
Święcenie pokarmów na singapurskiej ziemi było najprawdopodniej jedyną anglojęzyczna świeconką na świecie, więc rodacy stawili się tłumnie, a przy okazji przyprowadzili swoich przyjaciół chcących zobaczyć coś wyjątkowego.
Za atrakcję dodatkową należy uznać szczura, który przemknął przez kościół. Hindusi powiedzieliby, że to dobry znak, więc wszystkim czytelnikom azjatyckiej kuchni z okazji świąt Wielkiej Nocy życzymy wszytkiego dobrego.
12 komentarze:
Wesołych Świąt dla całej rodziny i przyjaciół singapurskich:)
Wesołych Świąt z Tajlandii
życzy
Serce w Tropikach.
Wszystkiego najsmaczniejszego, i radosnych świąt.
Szczury są fajne - miałam kiedyś szczurka :)
Wesołych, ciepłych, spokojnych świąt (te u nas w Polsce zaśnieżone)
pozdrawiam!
Spokojnych i radosnych Świąt Wielkiejnocy :) a u nas święta pod znakiem pakowania - z pierwszym kwietnia zmieniamy mieszkanie więc chwilowo żyjemy na walizkach.
Wesolych!!!
A ogoraski to skad? :-)
Koty ogóraski konserwowe tym razem były niemieckie, ale czasem zdarza mi się kupić z Ameryki smakują jak nasze polskie ;)
Wszystkiego dobrego:)
Merry Easter! Taki obrazek po necie krąży. Mikołaj, sanie, a na saniach pisanki. Wesołych Świąt Wielkiej Nocy z zaśnieżonej Europy. Pozdrowienia z Dublina.
Best.tyjka (z forum kobieta).
Dzisiaj śmigus-dyngus, ale u nas, zamiast polewania wodą, było rzucanie się śnieżkami. Za oknem mam ulepione dwa bałwany.
Coż, we Wrocławiu też mamy trochę odmienne Święta! ;)
Wszystkiego co najlepsze!
ewe
Czy to kosciól Sw.Andrzeja?
Poswiąteczne wszystkiego najlepszego!
Bożena
Bożena dziękujemy za życzenia nie to nie jest kościól świetego Andrzeja o kościele św. Andrzeja pisalismy w grudniu 2011 roku jeśli bardzo Cię ów kościół ciekawi zajrzyj do archiwum.
Prześlij komentarz