- Tu masz ankietę na temat szkoły. Musisz to wypełnić do jutra - powiedział Przychówek i rzucił kilka kartek na stół
- Musisz to oddać? Nie chcę mi się tego wypełniać - stwierdziła z niechęcią, bo od początku roku wypełniła chyba dziesięć ankiet na temat funkcjonowania szkoły
- Patrz tu jest numer, pani wie, że dała mi ankietę o numerze xxx i jak nie oddam to będzie wstyd. Poza tym te ankiety są z Moe - wygłosił Przychówek i pokazał na kartce stosowny znaczek
- Myślałam, że skoro nie ma miejsca na wpisanie imienia i nazwiska to ankieta jest anonimowa, ale widocznie mało o życiu wiem - powiedziała Kura i zaczęła wypełniać ową nieszczęsną ankietę.
- Skończyłam, możesz oddać. Ciekawa jestem czy wszystkie dzieci przyniosą jutro swoje ankiety - zastanawiała się Kura podając dzieciakowi kartki
- Nie wszystkie dzieci dostały ankietę - powiedział Przychówek
- Jak to wszystkie? - dziwiła się Kura
- A nie wiem, ale jak Maruda się zapytał dlaczego on nie ma ankiety, to pani powiedziała, że jego rodzina zawsze jest niezadowolona i szkoła nie potrzebuje dawać mu ankiety by to wiedzieć. Inne dzieci nie pytały - wygłosił Przychówek na jednym oddechu
- Nic dziwnego, że wszystko tu jest takie super. Skoro pytają tylko zadowolonych - pomyślała
10 komentarze:
bardzo zacny patent na malkontentów ;-)
"Skoro Kura wyszła na największą marudę w szkole to może już nigdy nie dostanie żadnej ankiety."
Wiec nie ma tego zlego...
A ja myslalam, ze tylko u nas manipuluje sie statystykami
Haha, to jak nie przymierzajac ankiety w samolotach. Z jakiegos powodu ja zawsze je dostaje, a tam, wsrod innych pytan, jest i to o leg room. ;) Moj maz nigdy nie dostal zadnej.
Pozdrawiam,
M.
niezly pomysl na dostanie dobrych wynikow :P
no coz Singapur nie jest taki idealny ;)
Kłamstwa, kłamstwa, statystyka!
:))) szkoła Młodego do tej pory nie wpadła na rozdanie ankiet. To by dopiero był materiał :)))
ha ha od razu mi lepiej :-) Dzięki zawsze potrafisz znaleźć temat i poprawić mi humor
i problem z głowy :) Więcej nie będą kurzego spokoju burzyć żadnymi ankietami! :)
ha, ha! ale się uśmiałam!
ewe
Kor-ka też mam takie podejrzenia, że dawali tylko zadowolonym by średniej nie psuć.
Prześlij komentarz