Krówka (Wikipedia) |
Tym razem chodzi o cukierek Krówkę. Małe cudo w papierku o niezapomnianym smaku. Słodkie i masakrycznie niezdrowe. Bardzo nam ich w Singapurze brakowało, bo mimo wielu prób nie udało się ich kupić. Kiedy goście z Polski pytali co nam przywieźć powiedzieliśmy: Krówki. Ci stanęli na wysokości zadania i przywieźli wielką torbę. Przywieźli też inne dobre rzeczy, przemycili nawet ogórki kiszone w małym plastikowym pudełku oklejonym taśmą.
Kura przezornie podzieliła krówki na dwie paczki, jedną do szybkiego zjedzenia, a drugą aby Żywiciel poczęstował kolegów w pracy polskim słodyczem. Taki mają tam zwyczaj, że wzajemnie częstują się narodowymi słodyczami... Żywiciel dba o Kurę i Przychówek i przynosi im różne przysmaki. Jedliśmy już suszone chipsy bananowe na ostro, suszone mango i orzeszki w wasabi...
Paczkę "pracową" Kura schowała głęboko, bo wiedziała, że Przychówek dla Krówek zrobi wszystko. Paczkę domową zjedliśmy szybko, nie dzieląc się z naszymi gośćmi. O dziwo woleli lokalne słodycze.
Zanim nasi goście wrócili do domu w Mustafa Center, ogromnym sklepie ze wszystkim, w dziale ze słodyczami zobaczyliśmy wielka torbę z krówkami.
Najpierw nie mogliśmy uwierzyć... My tyle szukaliśmy, a tu sobie leżą i czekają.... Krówki chociaż były tureckie i Halal, to smakowały prawie jak nasze polskie, no może były trochę bardziej słodkie i mniejsze. Kura po cichutku podżerała ukrytą wcześniej paczkę i miała nadzieję, że nie pójdzie jej w boczki. Ostatecznie koledzy Żywiciela zostali poczęstowani smętnymi resztkami polskich krówek i ptasim mleczkiem.
Nie mogli się nadziwić egzotycznej nazwie "Ptasie mleczko" w porównaniu z popularnymi tutaj przysmakami z Ptasich gniazd, to niewątpliwie miód w gębie...
5 komentarze:
Gratuluję znakomitego bloga - interesująca treść, a na dodatek świetnie napisany. Przeczytałam jednym tchem i czekam na dalsze singapurskie przygody :). And good luck with your English!
Krówki można dosyć łatwo zrobić w domu:) http://mojewypieki.blox.pl/2007/08/Krowki.html
Przepis na krówki fajny, ale my mamy tu tylko słone masło.
Na słonym maśle też mozna robić, będą podobne w smaku do werther's original.
A blog istotnie fantastyczny.
W najbliższym czasie Kura zagoni dzieciaka do roboty i zrobimy krówki ze słonego masła.
Prześlij komentarz