Do sprzątania po singapursku nie potrzeba środków chemicznych tylko dużo wody i szczotki, którą się szoruje bardzo brudne miejsca. W ten sposób myje się tu są chodniki, publiczne toalety, sklepy.
Kaszlącemu człowiekowi wszyscy życzliwie poradzą :
- Pij więcej wody
- Czemu masz taką ciemną skórę?
Jeśli się człowiek denerwuje przed egzaminem to Singapurczyka usłyszy:
- Zrelaksuj się i pij więcej wody.
Na problemy w nauce też pomaga w woda.
Problemy z cerą też leczy się za pomocą wody, podobnie jak jednodniowe gorączki.
O dziwo nie pije się tu wód mineralnych czy gazowanych. Piję się tu wodę destylowaną dokładnie taką jak u nas wlewa się do żelazka by przedłużyć jego żywot.
Z wód gazowanych dostępna jest tu Evian, ale ze względu na cenę nie jest popularna.
Gdy już przywykliśmy do tego, że "woda czyni cuda" gdy przestały nas dziwić dobre rady:
- Drink more water
- O nie - powiedział Przychówek i pokręcił głową
- Temu panu zupełnie nie wierzę. Poproszę jakieś dowody naukowe. Pięć litrów wody to pije koń nie człowiek. Poza tym ja lubię moje okulary - dodał
5 komentarze:
Naprawdę piją destylowaną? jesteś pewna, że destylowaną dosłownie? Zawsze mnie uczony, że to jest szkodliwe - toksyczne po prostu.
Tak, właśnie destylowaną (np w sieci Fair Price - popularna jest woda LIFE 100% PURE DISTILLED WATER). Nam się też to wydawało dziwne.
Toksyczna to ona raczej nie jest, destylowanie w końcu polega na jej odparowaniu i ponownym skropleniu.
Obawy o jej "szkodliwość" biorą się raczej z tego że destylacja pozbawia ją składników mineralnych (http://en.wikipedia.org/wiki/Distilled_water#Health_concerns). Ale tutaj jest ona uważana ze po prostu za "wyjątkowo czystą".
a czy wodę z kranu można pić?
My pijemy i żyjemy.
to prawie jak tutaj w Irlandii - na wszystkie bóle, choroby i niedomagania - drink more water ;) pozdrowienia z zimnej wiosennej Irlandii - Magda
Prześlij komentarz