Wpis o
piciu na wynos przypomniał nam, że zakup kawy czy herbaty w Singapurze nie jest prostą sprawą. Komunikat:
- Proszę kawę z mlekiem bez cukru
raczej nie zostanie zrozumiany, a pani przygotowująca kawę najprawdopodobniej zrobi dziwną minę, kilka razy powtórzy kopi, kopi, a potem przygotuje napój niespodziankę czyli według własnego uznania.
Mimo tego, że angielski jest językiem urzędowym, a w szkołach nie można nadużywać języków lokalnych, to kupno kawy wymaga znajomości kilku dziwnym słów. Matka - Polka najczęściej pije: iced kopi (kopi peng) czyli kawę z mlekiem skondensowanym i kostkami lodu. W ramach rozpusty czasem zamawia kopicino.
|
Kopicino |
Smakosze, którzy lubią napoje bez cukru, bez mleka czy "bez kawy" powinni przed zamówieniem kawy zapoznać się z powyższą tabelką, lub przygotować się na napoje niespodzianki, bo w Singapurze kawa nie zawsze znaczy kawa i nic nie jest oczywiste. Żeby było ciekawiej podobne zasady obowiązują przy zamawianiu herbaty, która w lokalnym narzeczu zwie się teh.
5 komentarze:
No i dzieki tej tabelce zycie w Azji bedzie lzejsze,nastepnym razem...:)Wielkie dzieki!
Myślę, że takie tabelki przydałyby się też w Polsce :)
jeszcze mi sie nie udalo zamowic kawy bez cukru (bez mleka juz tak), ale nie trace nadziei :)
aktualizacja: dzisiaj zamowilam kopi kosong i udalo sie! byla kawa z mlekiem skondensowanym bez cukru, czyli tak jak na obrazku powyzej :)
Też bym brała kopi peng. Albo kopi si peng.
Przy takim upale szczególnie to peng warto zapamiętać :)
Prześlij komentarz