- nasi oznacza ryż
- lemak to tłusty
- tandas to toaleta
- kopi to kawa
Jalan to malajska ulica, a Jebat po malajsku znaczy piżmo. Ten kto nazwał jedną z głównych ulic Melaki piżmo wykazał się dużym poczuciem humoru, bo zapachy uliczne w niczym nie przypominały piżma. Smrodek z rozkładających się śmieci walczył z zapachem tart jabłkowych i gotujących się potraw w ulicznych knajpach. Co druga uliczna kafejka miała w swojej nazwie nonya czyli kochanka. U nas mówi się, że najlepiej można zjeść u mamy, ale Malajowie chyba wolą stołować się gdzie indziej.
Mimo walki zapachów i zupełnego braku przejść dla pieszych bardzo miło nam się spacerowało nie tylko po ulicy Jebat. Widok kamieniczek, świątyń i zwyczajnych domów wynagrodził nam wszystkie trudy.
- Tutaj mam wrażenie, ze czas stoi w miejscu - powiedział Żywiciel
- Aż trudno uwierzyć, że w kilka godzin można dojechać do Singapuru czy Kuala Lumpur - powiedziała Kura podziwiająca kamieniczki
- Wcale mnie to nie dziwi, że Melaka reklamuje się jako idealne miejsce na starość. Żyje się tu spokojnie, da radę dogadać się po angielsku, a ceny znacznie niższe w wielkich metropoliach - zauważył Żywiciel
- O patrzcie tam jest bomba - krzyknął Przychówek
Malezyjska bomba czyli straż pożarna ustawiła jeden z wozów strażackich na ulicznym skwerze, a my pamiętając o naszych internetowych przyjaciołach zrobiliśmy malajskiej bombie zdjęcie.
- Ciekawe co znaczy Umno. Tam jest jakieś muzeum Umno - zauważyła Kura
- Umno znaczy same nudy. Ja zamiast Umno muzeum wolę lody - powiedział Żywiciel puszczając oko do dzieciaka.
5 komentarze:
Super zdjecia, Kuro. Nawet skrzynka pocztowa z czasow krola Jerzego sie trafila. Czuje sie bardzo zachecona.
Pozdrawiam, M.
Pełną odpowiedzialność za zdjęcia ponosi Żywiciel ja tu tylko piszę ;)
Powiem to jeszcze raz: Uwielbiam Melakke :)))
pozdrawiam ciepło :)
m.
Kuro - nie wiem, czy na pewno chodzi w przytoczonych przez Ciebie nazwach restauracji o slowo kochanka;) Nonya, Nyonya - pisana tak badz ciut odmiennie oznaczac moze po prostu jedzenie u babci, u pani, w ogolnym znaczeniu - po domowemu:)I mysle, ze raczej o taka forme chodzi muzulmanskim Malezyjczyykom:) Pozdrownienia cieplutkie z Jakarty - Malgosia
Małgosia jak widać mój malajski jest dla bardzo( lub wiecznie) poczatkujacych.Bardzo dziękuję za Twój komentarz. Jak wpisuję w tłumacza nonya to mi się nadal kochanka wyświetla ;) widocznie jakiś skrzywiony mój tłumacz jest.
Mam do Ciebie( osobistą) prośbę byś odezwala się do nas na priva. Nasza znajoma z siwej kanapy z duzym prawdopodobieństewm przeprowadzi się do Jakarty więc chęnie nawiąząłaby kontakt z rodakami tam mieszkającymi.Z gory dziękuję i pozdrawiam u nas też dziś gorąco.
Prześlij komentarz