Niezdanie jednego egzaminu końcowego nie oznacza powtarzania klasy, tylko obowiązek uczęszczania na zajęcia wyrównujące. Dzieci świeżo przybyłe do szkoły mogą uczestniczyć w zajęciach dodatkowych dla swojego rocznika jak i dla dzieci młodszych.
Klasę powtarzają tylko dzieci, które nie zdały dwóch przedmiotów i nie poradziłby sobie w klasie wyższej oraz dzieci, które nie zdały jednego z przedmiotów przez dwa kolejne lata.
Wszechstronne egzaminowanie tak krytykowane w świecie ma na celu:
- wychwycenie braków dziecka i pomoc
- ocenę pracy nauczyciela
Przychówek dostał 90% z testu matematycznego i 85% z angielskiego, co dało mu trzecie miejsce w klasie w obu kategoriach. Wynik naszego dzieciaka daje mu 11 miejsce w roczniku z angielskiego i 6 z matematyki (na 211 dzieci). Jesteśmy zadowoleni chociaż po zobaczeniu testu z matematyki trochę zawiedzeni, bo dzieciak zrobił głupie błędy, które nie wynikały z niewiedzy. Może gdybyśmy posłuchali sugestii pani R. i pogonili dziecko do nauki w weekend, dzieciak napisałby lepiej, a może nie. Nasz dzieciak też był trochę zły, bo po raz pierwszy od długiego czasu napisał matematykę gorzej niż Maruda, który tym razem wyjątkowo nie marudził.
Pani R. też ma się z czego cieszyć jej klasa jest drugą klasą w roczniku, chociaż wynik klasy mocno zaniżył Kubuś Puchatek i małpka Fiki Miki. Pani Wścibska, podczas przypadkowego spotkania z Kurą mocno ubolewała, że Przychówek nie był w jej klasie.
Podbieranie dobrych uczniów przez nauczyciela seniora jest tu praktykowane i społecznie akceptowane, a rodzice robią wszystko by dziecko mogło się w klasie owego seniora znaleźć. Byliśmy tego nieświadomi mówiąc podczas pierwszej rozmowy z panią dyrektor, że wolimy klasę z dziećmi z różnych stron świata, a nie typowo chińską u nauczyciela seniora.
Za chwilę dzieciaki pomieszają i porozdzielają do nowych klas. Pani Wścibska zostanie w tym samym roczniku, więc dręczyć będzie innych rodziców, a nie Kurę. W klasie wyższej będzie nowy nauczyciel senior. Mama dzieciaka X, z klasy Przychówka, robi wszystko by pani R. mogła być owym seniorem. Ma o co walczyć jej dzieciak na egzaminie końcowym w zeszłym roku miał 43%, w tym roku prawie 70 %.
Jak świat długi i szeroki nie ma dobrych i złych szkół, dobrych i złych systemów, są za to dobrzy i źli nauczyciele.
4 komentarze:
Gratulacje.
Gratuluje przeprowadzki, bloga i wynikow egzaminow.
Bede podczytywac regularnie pozdrawiajac z mniej egzotycznego zakatka (Grecji);-)
PS- na jakim etapie angielskiego Przychowek rozpoczal edukacje w S.?
To chyba to, czego Wam najbardziej zazdroszczę - pokazania, że uczeń i jego INDYWIDUALNE potrzeby są najważniejsze.
Bloga przeczytałam od deski do deski i zachwycona jestem. Już wiem, jaki kierunek wakacyjny wart jest rozważenia :)
Dziękujemy :) postaramy się trzymać poziom. Grecja też chyba fajna, ludzie radośni i do domu bliżej. Nasz dzieciak przygotowywał się do egzaminu YLE Movers, ale nie zdawał bo nie zdążył..Wyjechaliśmy w lutym a egzamin miał być w czerwcu.
Gratulacje dla Przychówka :)! Zdolny Dzieciak :).
Prześlij komentarz