- Biblioteka dziś nieczynna, bo szkoła wymienia komputery i nie można ani wypożyczać ani oddawać dziś książek - powiedziała pani bibliotekarka, kiedy Kura zjawiła się w poniedziałkowy ranek w szkolnej bibliotece
- Ojej mogłam sobie pospać - pomyślałam Kura ziewając
- Zrobię kawę - zaproponowała pani z biblioteki, a Kurze powrócił dobry humor.
- Przychówek nie ma informatyki w tym tygodniu i bardzo jest z tego powodu nieszczęśliwy -powiedziała Kura, która codziennie słucha jęczenia dzieciaka, że praca nad własną stroną internetową stoi w martwym punkcie
- Nadrobi - wyrecytowała bibliotekarska z uśmiechem - Przychówek to bardzo zdolny dzieciak. Cieszymy się, że jest w naszej szkole - dodała, a Kura czując rodzicielską dumę uśmiechnęła się serdecznie
- Za tydzień już ma być informatyka, więc pewnie za tydzień komputery już będą - powiedział Kura
- Już w środę wszystko powinno działać, a w czwartek w bibliotece jest kiermasz komputerowy będzie miło jak mi pomożesz - oznajmiła bibliotekarka takim tonem, że Kura poczuła, iż nie wypada jej odmówić.
- Będzie można kupić niepotrzebny szkole komputer? - zapytała Kura, która chętnie kupiłaby kolejny laptop
- Będzie można dostać komputer, laptop lub iPad-a jeśli w domu nie ma żadnego tego typu sprzętu. Po raz pierwszy w tym roku sprzęt dostaną też młodsze dzieci, bo szkoła pnie się w rankingach i dotacja jest większa - powiedziała bibliotekarka
- Świetny pomysł - powiedziała Kura z uśmiechem
- To bardzo smutne, bo bez sprzętu dystans rośnie i dzieci biedne są bez szans na dobrą edukację - powiedziała bibliotekarka
6 komentarze:
Jest coraz lepiej z tym ... używany sprzęt wyprzedawany z firm z zachodu o całkiem niezłych parametrach można kupić za 200-300 złotych, ale przypomniała mi się historia jak pracując na projekcie w dużym banku na P ... bank miał ogromne ilości sprzętu, który chciał przekazać do domów dziecka, niestety ze względów podatkowych, formalnych, etc ... musiał zezłomować całkiem przyzwoity sprzęt, z którego dzieciaki na pewno byłyby zadowolone ...
Pozdr.
T.
Miło Cię widzieć T :)
Właśnie to boli najbardziej, że 200- 300 zł to dla wielu rodzin zbyt dużo by wydać je na komputer, że wiele firm i osób prywatnych chętnie by zrobiło, ale nie mogą bo podatek i owe względy formalne.
Tia... W Polsce "wyrównuje się szanse", wprowadzając powszechny obowiązek szkolny, ale potem często już się tymi dziećmi nie interesując. W Singapurze dbają o dzieci, które chodzą do szkoły, ale pozostałe jakby nie istniały. Tak źle i tak niedobrze. :( A.
Obowiązek szkolny w Singapurze jest dla obywateli Singapuru o dzieci przybyszów ( o ile nie chodzą do lokalnej szkoły) rzeczywiście nikt się nie martwi, trudno mieć o to do rządu pretensje. Uważam jednak, że dzieci ze szkół międzynarodowych mogłaby mieć zniżki na komunikację miejską, bo ich rodzice tu pracują, płacą podatki i guzik z tego mają.
Starszy syn Jednoliterowej pierwszy komputer też dostał ze szkoły. Potem kupił sobie ipada a grata oddał młodszemu bratu.
Ja osobiście naprawiłem za drobne pieniążki swoje dwa stare notebooki i jeden stacjonarny komputer ... i oddałem dzieciom, których rodzicom byłoby ciężko z takim zakupem ... w grę wchodziło dokupienie jakiś drobiazgów w stylu myszki, czy klawiatury ... bawią się uczą przy tym sprzęcie i dobrze wspominają wujka T. ... zebrały pieniążki na takie fajne kolorowe naklejki które nakleja się na górę laptoka ... uważam, że zamiast stadionów na euro powinno się zapewnić jakiś przynajmniej podstawowy dostęp do internetu dla wszystkich chętnych ... to byłaby najlepsza inwestycja w przyszłość dzieciaków i Polszy jako kraju !!! ...
Pozdr.
T.
T jak będziesz startował do parlament to na Ciebie zagłosuję :) Podpisuję się rękami , nogami i nosem pod tym co napisałeś pozdrawiam Kura :)
Prześlij komentarz